Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

22-latek z Pajęczna wpadł autem do rowu. Miał przy sobie marihuanę

OPRAC.:
Zbigniew Rybczyński
Zbigniew Rybczyński
W okolicy Pajęczna auto wypadło z drogi i przewróciło się na bok. Policja ustala, czy 22-letni kierowca jechał po zażyciu marihuany.

W nocy z 18 na 19 stycznia dyżurny pajęczańskiej policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu na drodze wojewódzkiej 491 relacji Działoszyn-Częstochowa. Kierujący mitsubishi 22-letni mieszkaniec Pajęczna wpadł w poślizg i wylądował w rowie, gdzie pojazd przewrócił się na bok. Mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń. Mundurowi ustalili, że nie dostosował prędkości do warunków drogowych.

W trakcie czynności na miejscu zdarzenia policjanci wyczuli zapach marihuany. W tej sytuacji przeszukali kierowcę. Znaleźli przy nim 4,5 grama zielonego narkotyku. Na tym się jednak nie skończyło.

- Podczas przeszukań pojazdu oraz miejsca zamieszkania, do których wykorzystano psa służbowego do wykrywania zapachów narkotyków, policjanci ujawnili dodatkowo cztery woreczki suszu, które zostały przekazane do laboratorium kryminalistycznego celem wykonania szczegółowych badań – mówi mł. asp. Wioletta Mielczarek, rzecznik komendy policji w Pajęcznie.

Badanie krwi pobranej od 22-latka ma wykazać, czy kierował autem pod działaniem środków odurzających.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Sprawą zajmują się funkcjonariusze komisariatu w Działoszynie. Za posiadanie narkotyków grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielun.naszemiasto.pl Nasze Miasto