Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy skarżą się na WKG. Spółka planuje zmniejszenie uciążliwości

Redakcja
Prezes WKG Tomasz Będkowski zapewnia, spółka postara się zmniejszyć uciążliwości związane z działalnością kopalni
Prezes WKG Tomasz Będkowski zapewnia, spółka postara się zmniejszyć uciążliwości związane z działalnością kopalni Marcin Stadnicki
Błoto i pył na ulicach, chodnikach i ogrodzeniach posesji to efekt transportu ciężkiego wyjeżdżającego z firmy WKG, na który skarżyli się mieszkańcy. Prezes zarządu firmy z pewnych uciążliwości dla sąsiadów zdaje sobie sprawę, zapewnia jednak, że spółka dokłada wszelkich starań, by były one jak najmniejsze.

Problem mieszkańców Raciszyna pojawił się w okresie roztopów, kiedy ul. Działoszyńska pokryła się błotem za sprawą wyjeżdżających z kopalni samochodów ciężarowych.
Mieszkańcy poskarżyli się między innymi przewodniczącemu rady miejskiej w Działoszynie.
- Ulice to jedno, jednak mieszkańcy przychodzili przede wszystkim z roszczeniami dotyczącymi chodników i ogrodzeń ubrudzonych. Cześć tej ulicy posprzątali – relacjonuje Kazimierz Środa, który po skargach mieszkańców interweniował w spółce. Mieszkańcy podkreślają, że zabrudzonymi chodnikami dzieci chodzą do szkoły. Poza tym błoto na drodze stwarza zagrożenie dla ruchu.

„Kto będzie mył nasze płoty”
Także burmistrz Działoszyna Rafał Drab o pojawiającym się problemie został poinformowany i zwrócił się w tej sprawie do WKG. Kolejną instytucją, do której docierają skargi jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Mieszkańcy z kolei pytają „kto będzie mył nasze płoty?”
Prezes WKG Tomasz Będkowski zdaje sobie sprawę, że żadna kopalnia nie jest wymarzonym sąsiadem dla mieszkańców i od odpowiedzialności za zabrudzone drogi, chodniki czy ogrodzenia nie ucieka. Podkreśla jednak specyfikę regionu, w którym działa spółka.
- Funkcjonujemy w regionie, gdzie mamy do czynienia z kilkoma firmami wydobywczymi. Oprócz naszej mamy przede wszystkim Cementownię "Warta", mamy kilka innych podmiotów, które wydobywają czy to kamień wapienny, czy piasek, czy żwiry. Co więcej, firmy takie jak nasza współpracują z wieloma firmami, które przerabiają ten surowiec(...). Do obsługi tego segmentu rynku zaangażowanych jest kilkadziesiąt firm transportowych – mówi prezes. Będkowski podkreśla, że w tym regionie zwiększenie natężenia transportu drogowego w zakresie przewozu surowców mineralnych jest naturalne, co z kolei ma ogromne znaczenie w utrzymaniu czystości dróg. Szczególne uciążliwości dla mieszkańców pojawiają się właśnie pod koniec zimy podczas roztopów, kiedy część błota wydostaje się z kopalni.
- Z każdym rokiem poprawiamy infrastrukturę do czyszczenia samochodów. Na co dzień posługujemy się myjnią samochodową – obowiązkowa dla każdego auta ciężarowego wyjeżdżającego z naszej firmy. Rozbudowaliśmy myjnie o dodatkowy moduł myjący do kół i podwozi, aby jeszcze łagodniej przejść obecną porę roku. Ponadto w sposób ciągły na terenie zakładu oraz przy jego wjeździe korzystamy z zestawu myjącego na ciągniku, który na bieżąco myje i oczyszcza drogi po to, żeby te samochody nie wynosiły tego błota na zewnątrz – mówi prezes WKG.

Zastosowane środki najwyraźniej okazały się jednak niewystarczające w cieplejszym okresie i mieszkańcy Raciszyna musieli znosić uciążliwe błoto pojawiające w pobliżu ich posesji. Jak mówią, ktoś przecież teraz musi to posprzątać. Prezes WKG zapewnia, że firma weźmie na siebie obowiązki związane z oczyszczeniem zabrudzonych chodników i ogrodzeń
- W związku z sygnałami ze strony mieszkańców został dodatkowo uruchomiony mobilny zestaw myjący do chodników i ogrodzeń. Wymagało to z naszej większego przygotowania - zakupu kilku urządzeń takich jak agregat prądotwórczy, myjka ciśnieniowa. W przypadku takiej konieczności będziemy gotowi do oczyszczenia chodnika, czy nawet ogrodzenia posesji naszych mieszkańców – zapowiada Tomasz Będkowski. Spółka planuje także zastosowanie rozwiązania, które powinno wyeliminować problem w przyszłości.

- Pracujemy też nad takim rozwiązaniem kompleksowym, które zmieniłoby całkowicie -logistykę transportu - wjazdu samochodów do naszej spółki. Ten wjazd miałby być od strony ul. Częstochowskiej ( droga nr 491) . W tym zakresie spółka wystąpiła do Zarządu Dróg Wojewódzkich o wydanie warunków technicznych. Po uzyskaniu tych warunków będziemy analizować wykonalność tej koncepcji. Oczywistym jest, iż zarząd może nakazać budową dodatkowego pasa ruchu czy nawet ronda, co może utrudnić realizację tego projektu. Na tym etapie za wcześnie o podawanie konkretów. Niemniej pracujemy nad komunikacją alternatywną, gdyż wiemy jak ważne dla mieszkańców jest ograniczenia natężenia ruchu samochodowego w Raciszynie – mówi Będkowski. Jeżeli plany spółki dojdą do skutku sytuacja w Raciszynie powinna znacznie się poprawić. Do tego czasu jednak z pewnością sytuacje związane z pojawiającym się na drogach i chodnikach błotem będą się zdarzać. Spółka natomiast zapowiada, że będzie reagować na sygnały od mieszkańców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzialoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto