W miniony piątek 6 lutego do wieruszowskiej jednostki policji zgłosiła się 36-letnia kobieta, która została oszukana popularną wśród przestępców metodą. Jak oświadczyła poszkodowana, telefonicznie skontaktowała się z nią osoba podająca się za pracownika banku.
Podczas rozmowy mieszkanka powiatu wieruszowskiego uzyskała informację, że został złożony wniosek o udzielenie kredytu w jej imieniu. Kobieta poinformowała oszusta, że ma konto w innym banku podając jego nazwę. Następnie z pokrzywdzoną skontaktował się mężczyzna podający się za pracownika jej banku i zalecił, że w tej sytuacji trzeba podjąć środki zaradcze i zabezpieczyć konto. Oszust podał konto tymczasowe, które dla niej utworzył. Kobieta zalogowała się do bankowości internetowej przelewając swoje środki na podane konto - informuje aspirant. Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.
Policjanci przyjęli od kobiety zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oszustwa i prowadzą obecnie czynności mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawcy. 36-latka w wyniku działania oszusta lub oszustów straciła 6 tys. zł oszczędności.
Policja apeluje o czujność o ograniczone zaufanie do rozmówcy w podobnych przypadkach.
Zapobieganie tego typu oszustwom polega przede wszystkim na zwiększaniu świadomości ludzi w zakresie metod i technik wykorzystywanych przez przestępców. Aby nie dać się oszukać musimy uważnie słuchać dzwoniącego i panować nad emocjami. Jeśli nasz rozmówca poinformuje, że pieniądze na naszym koncie są zagrożone lub z innego powodu należy przelać je na inne konto - od razu powinniśmy się rozłączyć. Dla pewności możemy samodzielnie zadzwonić do banku, by ostatecznie zweryfikować przekazane informacje - radzi Piotr Siemicki.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?