Państwo Stefankowie byli właścicielami działającego od wielu lat przedsiębiorstwa Stehcemp. Angażowali się w życie społeczne. - Wspierali chociażby szkołę. Jak ktoś się zwrócił o pomoc, to nie odmawiali - mówi Donata Rełkowska, sołtys Trębaczewa.
W ostatnich latach państwo Stefankowie byli blisko Zespołu Folklorystycznego „Trębaczewianie”. - Kiedy pomyślę o panu Florianie, widzę go razem z żoną w ławach kościoła w Trębaczewie, na naszym koncercie. Wszyscy czuliśmy, jak sercem jest z nami i że nie potrafi ukryć wzruszenia - mówi Dorota Rabiniak, kierownik zespołu.
Wspomina, jak wspólnie z prezesem Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Wsi Trębaczew Agatą Pęciak rozmawiały u państwa Stefanków o problemach i potrzebach zespołu: - Pan Florian powiedział wtedy: “ Dziewczyny głowa do góry, ten zespół to nowy rozdział historii Trębaczewa”. I tak nas traktował. Nigdy nie pozostawał obojętnym wobec naszych potrzeb. - opowiada Dorota Rabiniak.
22 lutego państwo Stefankowie mieli wypadek samochodowy na ostrym łuku drogi wojewódzkiej w Szczytach. Jak się okazało, tragiczny w skutkach. Pani Janina poniosła śmierć na miejscu. Miała 73 lata. Dwa dni później 80-letni małżonek przegrał walkę o życie w sieradzkim szpitalu.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?