W pierwszym secie do stanu 5:5 była wyrównana walka, potem gospodarze odskoczyli na trzypunktowe prowadzenie. Następnie uciekli na 11:8. Dobrą grą blokiem gospodarze doprowadzili do pięciopunktowej przewagi 21:17. Wynik seta rozstrzygnął challenge na korzyść gospodarzy i ZAKSA wygrała pierwszego seta 25:20.
Drugą partię kędzierzynianie zaczęli od dwupunktowego prowadzenia, a skuteczna obrona oraz punktowe ataki w dalszej części seta dały gospodarzom prowadzenie 8:5. Przy wyniku 9:5 trener Gardini wpuścił na boisko Pierra Derouillona w miejsce Dawida Konarskiego. BNiewiele to jednak dało po gospodarze odskoczyli na 13:6, a potem nawet 20:11. W końcówce seta bełchatowianie zdobyli trzy punkty z rzędu i zniwelowali przewagę kędzierzynian do wyniku 24:19. Setbolem popisał się reprezentant Polski Aleksander Śliwka.
Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia bełchatowian. Gospodarzedoprowadzili jednak do remisu 9:9. W ataku po raz kolejny pokazał się jednak z dobrej strony Aleksander Śliwka i kędzierzynianie wyszli na dwupunktowe prowadzenie, jednak dobra gra Skry i blok Bartłomieja Lemańskiego szybko doprowadziły do wyrównania 12:12. Skra świetnie spisała się w przyjęciu i ataku wyszła na prowadzenie 19:17. W końcówce dwa asy serwisowe dołożył Adraian Aciobaniței i w końcu piłkę setową skończył atak Bartłomieja Lipińskiego – 25:22.
W czwartym secie było 16:16. Po asie serwisowym Wiktora Nowaka Skra wyszła na prowadzenie 19:18, jednak kilka dobrych akcji w wykonaniu ZAKSY sprawiło, szybko gospodarze powrócili oni na prowadzenie 21:19. Czwartą partię i zarazem cały mecz kończy asem serwisowym Aleksander Śliwka.
MVP meczu został Łukasz Kaczmarek
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – PGE GiEK Skra Bełchatów 3:1 (25:20, 25:19, 22:25, 25:20)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Aleksander Śliwka, David Smith, Łukasz Kaczmarek, Bartosz Bednorz, Anderas Takvam, Marcin Janusz, Erik Shoji (l) oraz Daniel Chițigoi, Bartłomiej Kluth, Przemysław Stępień
PGE GiEK Skra: Dawid Konarski, Bartłomiej Lemański, Grzegorz Łomacz, Mateusz Poręba, Adrian Aciobăniței, Bartłomiej Lipiński, Benjamin Diez (l) oraz Wiktor Nowak, Pierre Derouillon, Jakub Rybicki
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?