MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zlikwidują zakład komunalny w Działoszynie

Redakcja
Do zadań KZB należą m.in. roboty na drogach. Dzięki przekształceniu gminie odejdą wydatki związane z podatkiem VAT
Do zadań KZB należą m.in. roboty na drogach. Dzięki przekształceniu gminie odejdą wydatki związane z podatkiem VAT Zbyszek Rybczyński
Komunalny Zakład Budżetowy w Działoszynie zostanie zlikwidowany. Jego zadania, majątek, pracowników i zobowiązania weźmie na siebie Urząd Gminy

O likwidacji Komunalnego Zakładu Budżetowego mówiło się już od dłuższego czasu. Teraz w końcu zdecydowano się podjąć decyzję, która może wydawać się odważna, ale to tylko pozór. W rzeczywistości bowiem żadnemu z pracowników włos z głowy nie spadnie, a przynajmniej takie padają deklaracje. Nadal będą mieli co robić, ponieważ wszystkie zadania wykonywane dotychczas przez KZB przejmuje Urząd Miasta i Gminy. Czyli na papierze likwidacja, a praktyce przekształcenie, która ma przynieść gminie korzyści finansowe. Czynności likwidacyjne potrwają do 30 czerwca.

- Jako KZB wystawialiśmy gminie faktury za zrealizowane roboty. Po przekształceniu zakładu nie będzie już takiej potrzeby, a co za tym idzie gmina nie będzie musiała płacić podatku VAT. A to jest spora kwota w skali roku - mówi Krzysztof Leszczyk, który jest kierownikiem zarówno KZB, jak i Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.

Spektrum zadań KZB jest szerokie - od remontów gminnych dróg i chodników oraz dbanie o ich czystość (a zimą odśnieżanie), poprzez konserwację zieleni, opróżnianie koszy ulicznych, sprzątanie i naprawę przystanków autobusowych aż po prowadzenie targowiska gminnego i organizację dowozu dzieci do szkół. Zgodnie z podjętą przez radę gminy uchwałą, wszystkie te obowiązki weźmie na siebie UMiG, a wraz z nimi cały majątek likwidowanego zakładu i jego pracowników. Przejęte zostaną także środki pieniężne, należności i zobowiązania KZB.

Z wcześniejszych postulatów zlikwidowania KZB nic nie wychodziło głównie dlatego, że zadłużona po uszy gmina nie była w stanie wziąć na siebie dodatkowych zobowiązań pieniężnych. Teraz widocznie sytuacja poprawiła się na tyle, że nie będzie to problemem. Zakład komunalny od dłuższego czasu ma kłopoty finansowe. Przypomnijmy, że dwa lata temu RIO negatywnie oceniła wykonanie budżetu i burmistrz nie dostał absolutorium, a powodem tego były m.in. wysokie zobowiązanie wymagalne KZB. Jednostka boryka się również z ujemnym stanem środków obrotowych, choć sytuacja się poprawiła. Na koniec 2014 r. zakład miał na minusie prawie 150 tys. zł, podczas gdy rok wcześniej było to 320 tys. zł.

- Pomimo tego, że celem zakładu nie jest zarabianie, od 2011 roku udało się nam zaoszczędzić 180 tysięcy złotych - podkreśla Krzysztof Leszczyk. - To świadczy o tym, że KZB mógłby nadal funkcjonować w tej formie, co nie zmienia faktu, że przekształcenie będzie korzystniejsze.

Sam Leszczyk zostanie kierownikiem Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w pełnym wymiarze czasu. Obecnie w jednej i drugiej gminnej jednostce jest zatrudniony na pół etatu. Nie wszyscy są jednak przekonani co do tego, czy ZWiK faktycznie potrzebuje szefa na cały etat.

- Będę mógł bardziej skupić się na modernizacji infrastruktury, szczególnie wodociągowej. Mamy sporo do nadrobienia - twierdzi Krzysztof Leszczyk.

W planie jest również nabycie nieruchomości przy ulicy Ogrodowej 5, gdzie kiedyś funkcjonował posterunek energetyczny. Miałby tam zostać przeniesiony ZWiK oraz część pracowników likwidowanego KZB. Pomimo wątpliwości zgłaszanych przez radną Agatę Pęciak, podjęta została uchwała, na mocy której zabezpieczeno w budżecie 600 tys. zł na zakup działki z parterowym budynkiem i garażami. Władze przekonują, że będzie tam można urządzić zaplecze sprzętowo-magazynowe z prawdziwego zdarzenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzialoszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto