Trzy intensywne dni uczniów działoszyńskiej mundurówki na biwaku integracyjnym

Przez trzy dni uczniowie klasy mundurowej Zespołu Szkół w Działoszynie zmagali się z przygotowanymi dla nich zadaniami, niekiedy z bólem i pojawiającymi się słabościami. Uczestniczyli się w różnorodnych zajęciach, grach zespołowych, apelach i leśnych nocnych manewrach. Wszystko to w ramach biwaku integracyjnego w stanicy harcerskiej w Białym Brzegu, w którym wspólnie z działoszyńską młodzieżą wzięli udział uczniowie Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Radomsku. Wydarzenie zgromadziło łącznie 95 uczniów klas pierwszych o profilu mundurowym.

- Niezbędnym elementem była poranna zaprawa, musztra policyjna i wiążąca się z nią dyscyplina. Wszyscy zostali podzieleni na 7 rywalizujących między sobą grup. Najlepsza na zakończenie została wyróżniona i nagrodzona. Udział w wydarzeniu pozwolił wszystkim na sprawdzenie swojej kondycji i tężyzny fizycznej. Uczniowie przejawiali wielką wytrwałość i chęć dążenia do uzyskania jak najlepszych efektów – relacjonuje mł. asp. Wioletta Mielczarek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pajęcznie.

Na zakończenie biwaku odbył się uroczysty apel z udziałem m.in. szefa pajęczańskiej policji insp. Karola Mielczarka. Komenda była inicjatorem wydarzenia, na mocy porozumienia podpisanego z Zespołem Szkół w Działoszynie. Przedsięwzięcie dofinansował Urząd Miasta i Gminy w Działoszynie. Był to pierwszy taki wyjazd zorganizowany dla młodych adeptów „mundurówki” z powiatu pajęczańskiego.

- Wydarzenie miało na celu wskazanie młodym ludziom jak ważna jest umiejętność życia w zgodzie w grupie rówieśniczej, szukanie wspólnych rozwiązań, zdrowa rywalizacja oraz szeroko rozumiana odpowiedzialność. Kolejnym celem biwaku mundurowego było również propagowanie życia odpowiedzialnego, wolnego od wszelkich uzależnień. Nagrodą za trudy nauki była dobra zabawa, która jeszcze bardziej zintegrowała społeczność mundurowych – podsumowuje Wioletta Mielczarek.